http://www.youtube.com/watch?v=0AzkfWEIC2E
Macie tu zwiastun bloga :D
_____________________________________________________________________
Przepraszam, że blog się tak szybko rozkręca :c A i jeszcze przez to, że mnie ostatnio coś poniosło i chciałam już wejść w połowę całej historii, kasuję końcówkę rozdział II :c Byłoby to dziwne, bo po jakiś X rozdziałach by się ta historia skończyła, tak więc usuwam końcówkę... Przepraszam za wprowadzenie w błąd -,-
czwartek, 14 listopada 2013
niedziela, 10 listopada 2013
Rozdział II ♥
Obudziłam się w szpitalu. Dlaczego? What the fu*k? Pomału zsuwam się z łóżka i zbliżam się ku pielęgniarce:
-Co mi się stało?
-Zemdlałaś na widok tego pana-powiedziała wskazując na ślicznego Niall'a Horan'a siedzącego obok mojego łóżka.
-Ahaaa-odpowiedziałam jej całkiem niepewnie i zastanawiałam się jak mogłam to przeoczyć.
Zaczęłam powoli zbliżać się do łóżka nie spuszczając wzroku z pięknego blondyna.Myślałam, że to tylko najpiękniejszy sen mojego życia, ale nie, Olivia, obudź się, to rzeczywistość!
-Hej-powiedział Niall czego w ogóle się nie spodziewałam.
-Cześć-powiedziałam niepewnie.
-Lekarz powiedział mi, że możesz już jechać do domu.
-To super, nie lubię takich miejsc, w ogóle nie lubię przebywać w towarzystwie ludzi.
-To musisz się przyzwyczaić, bo jeśli będziesz chciała to możesz zamieszkać z 1D.
-No, ok- powiedziałam głosem mi obojętnym, ale w głębi serca tego chciałam i myślałam, że jednak z nimi za szybko nie zamieszkam, ponieważ zaraz pewnie znowu zemdleję.
-To super, jedźmy.
A więc najpierw pojechaliśmy do mnie, bo nie jestem pełnoletnia i nie mogę sama decydować gdzie mieszkam i spytałam się babci, lecz babcia powiedziała, że jestem na tyle dorosła, że poradzę sobie. Tak więc pojechaliśmy do ich domu. Pierwsza moja myśl po wejściu tam to: "Łał jaki dom, nie, nie, to normalnie VILLA"! I nagle zostałam oblężona pytaniami od chłopców:
-Skąd jesteś?
-Jak masz na imię?
-Ile masz lat?
-Gdzie mieszkasz?
-Chłopcy, ona przed chwilą wyszła ze szpitala- powiedział Niall.
-Co się stało?
-Ile tam byłaś?
-Chłopacyyy-powiedział Niall z ironią.
-Ok, już spokój-powiedział Zayn.
Niall zabrał mnie na górę i pokazał mi pokój, w którym będę mieszkać. Był piękny. Wyglądał tak [link].
-Dobra, ja cię zostawiam, ty się ogarnij i o 18:00 bądź na kolacji na dole w jadalnii, ok ?
-Ok,ok. Do zobaczenia.
-Do zo.
Umyłam się, przebrałam w to [link]. Schodziłam na kolację i co ? Nie mogłam znaleźć jadalni, jestem debilem. Wróciłam z powrotem do pokoju i siedziałam myśląc jaka to ze mnie ciota, gdyż tu nagle do mojego pokoju wchodzi Niall i mówi:
-Czemu nie przyszłaś?
-Bo jestem debilem!
-Nie! Dlaczego?
-Bo nie mogłam trafić-powiedziałam przez śmiech.
-HAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAAHAHAHAHA, sorki.
-Nie, rozumiem cię. Sama się z tego śmieję.
-Choć zjeść, ja już zjadłem, ale zjem jeszcze z chęcią.
-Och Niall, och Niall...
-Choć i nie gadaj.
Po zjedzeniu kolacji położyłam się spać.
___________________________________________________________
No i nareszcie ROZDZIAŁ II ♥ Piszcie w komentarzach jak wam się podoba nowy wygląd bloga :))
Rozdział III pojawi się niebawem... :))
-Co mi się stało?
-Zemdlałaś na widok tego pana-powiedziała wskazując na ślicznego Niall'a Horan'a siedzącego obok mojego łóżka.
-Ahaaa-odpowiedziałam jej całkiem niepewnie i zastanawiałam się jak mogłam to przeoczyć.
Zaczęłam powoli zbliżać się do łóżka nie spuszczając wzroku z pięknego blondyna.Myślałam, że to tylko najpiękniejszy sen mojego życia, ale nie, Olivia, obudź się, to rzeczywistość!
-Hej-powiedział Niall czego w ogóle się nie spodziewałam.
-Cześć-powiedziałam niepewnie.
-Lekarz powiedział mi, że możesz już jechać do domu.
-To super, nie lubię takich miejsc, w ogóle nie lubię przebywać w towarzystwie ludzi.
-To musisz się przyzwyczaić, bo jeśli będziesz chciała to możesz zamieszkać z 1D.
-No, ok- powiedziałam głosem mi obojętnym, ale w głębi serca tego chciałam i myślałam, że jednak z nimi za szybko nie zamieszkam, ponieważ zaraz pewnie znowu zemdleję.
-To super, jedźmy.
A więc najpierw pojechaliśmy do mnie, bo nie jestem pełnoletnia i nie mogę sama decydować gdzie mieszkam i spytałam się babci, lecz babcia powiedziała, że jestem na tyle dorosła, że poradzę sobie. Tak więc pojechaliśmy do ich domu. Pierwsza moja myśl po wejściu tam to: "Łał jaki dom, nie, nie, to normalnie VILLA"! I nagle zostałam oblężona pytaniami od chłopców:
-Skąd jesteś?
-Jak masz na imię?
-Ile masz lat?
-Gdzie mieszkasz?
-Chłopcy, ona przed chwilą wyszła ze szpitala- powiedział Niall.
-Co się stało?
-Ile tam byłaś?
-Chłopacyyy-powiedział Niall z ironią.
-Ok, już spokój-powiedział Zayn.
Niall zabrał mnie na górę i pokazał mi pokój, w którym będę mieszkać. Był piękny. Wyglądał tak [link].
-Dobra, ja cię zostawiam, ty się ogarnij i o 18:00 bądź na kolacji na dole w jadalnii, ok ?
-Ok,ok. Do zobaczenia.
-Do zo.
Umyłam się, przebrałam w to [link]. Schodziłam na kolację i co ? Nie mogłam znaleźć jadalni, jestem debilem. Wróciłam z powrotem do pokoju i siedziałam myśląc jaka to ze mnie ciota, gdyż tu nagle do mojego pokoju wchodzi Niall i mówi:
-Czemu nie przyszłaś?
-Bo jestem debilem!
-Nie! Dlaczego?
-Bo nie mogłam trafić-powiedziałam przez śmiech.
-HAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAAHAHAHAHA, sorki.
-Nie, rozumiem cię. Sama się z tego śmieję.
-Choć zjeść, ja już zjadłem, ale zjem jeszcze z chęcią.
-Och Niall, och Niall...
-Choć i nie gadaj.
Po zjedzeniu kolacji położyłam się spać.
___________________________________________________________
No i nareszcie ROZDZIAŁ II ♥ Piszcie w komentarzach jak wam się podoba nowy wygląd bloga :))
Rozdział III pojawi się niebawem... :))
wtorek, 5 listopada 2013
Jestem Teraz Agresywna Nie Zbliżaj Się ♥
Dzisiaj myślałam, że dostanę furii i prawie rozwaliłam laptopa. Spokojnie napisałam sobie Rozdział II ♥ , który powinien pojawić się jutro, a jak nie to będzie taka sama sytuacja jak dzisiaj, że cały tekst się nie zapisał, przepraszam jeden się zapisał tylko oczywiście się wszystko pomieszało -,- Może to od tego, że siedzę już długo na internecie, nie wiem. Ale jestem mega wkurzona :/
Subskrybuj:
Posty (Atom)